30 kwietnia 2012

Lakier holograficzny Golden Rose

Jestem bardzo zadowolona z efektu. Przepięknie się mieni, zwłaszcza w słońcu, czy sztucznym świetle. Gdy jest ciemniej wygląda jak srebrno-szary klasyczny lakier, ale gdy staniemy bliżej źródła światła wrażenie jest naprawdę piorunujące. Widzę to również po ludziach, którzy nie odrywają wzroku od moich paznokci pomalowanych tym lakierem. Kupiłam już drugą buteleczkę. Długo wpatrywałam się w próbnik kolorów i tym razem również zdecydowałam się na nr 112 - ten odcień pasuje do wszystkiego!

Lakier dobrze się nakłada, ja daję dwie warstwy, wtedy efekt jest naprawdę głęboki. Raczej ściera się niż odpryskuje, i nie widać tego tak bardzo na paznokciach. Dość trwały. Tani - poniżej 6zł. Śliczna buteleczka. Pierwszą buteleczkę miałam bardzo długo, a lakier w niej nie wysechł, ani nie zgęstniał. Bardzo polecam.



 Golden Rose - Holographic color nr 112




12 kwietnia 2012

Zmiany, zmiany, zmiany...

...Jak to mówi Gesslerowa w Kuchennych Rewolucjach, które swoją drogą bardzo lubię oglądać.
Nie było mnie tu dawno, bo dostałam wreszcie pracę i to jeszcze na drugim końcu miasta. Pochłonęła mnie całkowicie, nie spieszy mi się nawet zbytnio do domu...
Anyway, mam mnóstwo pomysłów na posty, dlatego jak już troszkę wpadnę w rytm, postaram się systematycznie dodawać notki. Zwłaszcza, że gdy jest pensja, można pomyśleć o szybszym kompie, na którym blogowanie będzie łatwiejsze i przyjemniejsze. No to do zo... niedługo!